Każdego roku czekam na marzec. Z każdym takim czekaniem wypatruję migdałowych zapachów. We włosach pięknej dziewczyny. W jej smutnych, nieodgadnionych oczach. Staram się dostrzec choć przez krótką chwilę, chociaż przez kilka sekund to trudne do uchwycenia zawstydzenie. Zupełnie jak na fotografii, którą podziwia się z pośpiechem ale też z ogromną uwagą tak, aby w kilka sekund zapamiętać na całe życie każdy jej szczegół. A potem trzeba tą fotografię podrzeć na drobne kawałki i wyrzucić do kosza. Albo do ogniska. A potem kilka łyków wina. A potem pozostaje wyobraźnia i popiół. I ewentualnie olejek migdałowy. Pozostawia trwały i smutny ślad w sercu. Na zawsze już będzie wspomnieniem - spojrzeniem za siebie przez wilgotne oczy. To takie uczucie, które tylko samemu można nazwać i tylko samemu można zrozumieć. Ola, Andżulina, Hefajstos, Bronka, Wojtek, Tomek i Marcyś. Można utonąć w historii każdego z nich. Przyjaźń jest tak mocna, że boli podobnie do niespełnionej miłości. Rozstanie zabija część tego, co jest w sercu. Wiadomo: smutny film - trzeba płakać. Ale można też od tego momentu inaczej spoglądać na świat. Przytulałem kiedyś drzewo. Gdy nikogo nie było. Wstydziłbym się to zrobić w czyjejś obecności. Zrobić tak można gdy się jest młodym.
Ta nasza młodość z kości i krwi. Ta nasza młodość co z czasu kpi. Co nie ustoi w miejscu zbyt długo. Ona co pierwszą jest potem drugą. Ta nasza młodość, ten szczęsny czas. Ta para skrzydeł zwiniętych w nas
Tytuł: Marcowe migdały
Reżyseria: Radosław Piwowarski
Muzyka: Stanisław Syrewicz
Gatunek: Obyczajowy
Obsada: Małgorzata Piorun, Monika Bolibrzuch, Robert Kowalski, Robert Gonera, Maciej Orłowski, Olaf Lubaszenko, Piotr Siwkiewicz, Igor Przegrodzki, Zdzisław Sośnierz, Stanisław Brudny, Hanna Skarżanka, Jolanta Nowak, Zdzisław Kuźniar, Marek Wrona, Andrzej Mastalerz, Halina Wyrodek, Andrzej Mrozek, Jerzy Matysiak, Magdalena Curyk, Simona Dulęba, Tomasz Majeran, Beata Wnęk, Henryk Niebudek
Rok premiery: 1990
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz