Stary bajerant, smarkacz i piękna kobieta. Czy lubię trójkąty? Takie są intrygujące a jeszcze gdy można posłuchać jak ze sobą rozmawiają, to już otwiera się w kieszeni... nóż. Klasyka kina. Pierwszy z fabularnych filmów Romana Polańskiego. Pokazujący dziwne relacje przypadkowo spotykających się ludzi: ułożonego małżeństwa i chłopaka-outsidera. Oni z dobrym samochodem i drogim jachtem, on z plecakiem i ze swoją szaloną młodością. Każdy ma swoje bogactwo. Każdy ma inną miarę szczęścia i spełnienia. Dialogi o życiu.
Życie przez każdego inaczej jest postrzegane, zaczyna się więc walka o rację, o prym w społeczeństwie, o uzasadnienie swojej życiowej drogi jako tej właściwej i prawdziwej. Kiedy znaczysz coś w życiu? Gdy masz piękną żonę i drogi samochód? A może drogą żonę i piękny samochód? W hierarchii wartości wszystko jest względne. Tylko młodość jest prawdziwa i naprawdę wartościowa! W czarno-białych filmach te spory i wątpliwości moralne są zazwyczaj bardzo barwne. Świetnie się słucha! Również dlatego, że muzykę skomponował Krzysztof Komeda a słowa do piosenek napisała Agnieszka Osiecka.
Tytuł: Nóż w wodzie
Reżyseria: Roman Polański
Scenariusz: Roman Polański, Jerzy Skolimowski, Jakub Goldberg
Muzyka: Krzysztof Komeda
Gatunek: Psychologiczny
Dane techniczne: Czarno-biały. Kopie 35 mm. 2762 m. 101 min.
Obsada aktorska: Leon Niemczyk, Jolanta Umecka, Zygmunt Malanowicz.
Rok premiery: 1962